środa, 23 listopada 2011

żeby zielonej nie było smutno....

to uszyłam drugą zieloną poduszkę

ta jest pikowana wzdłuż wstążek








Bardzo wam dziękuję za pierwsze komentarze 
jest mi bardzo miło :*

mam nadzieję, że będziecie tu często zaglądać 



2 komentarze:

  1. Kapitalne kolory!! Ze wszystkich Twoich poduszek właśnie te podobają mi się najbardziej:) Piękne!

    OdpowiedzUsuń